Im bardziej kocha się własną mowę i im lepiej ją zna, tym bardziej jest się wrażliwym na tajemnice i bogactwa innego języka...
Drodzy Rodzice,
kolejny tydzień za nami
Podczas sobotnich zajęć dzieci uczyły się adresować pocztówki. Rozmawialiśmy, jakie to ważne poświęcić komuś kilka minut, aby napisać coś od serca na papierze. W dzisiejszym świecie wygrywają (niestety) inne środki przekazu. Myślę, że pocztówka jest taką osobistą karteczką, która nawet bez słów niesie coś więcej.
Uczniowie nauczyli się rozwijać skróty typu: Sz.P. (na początku usłyszałam, że to może być Szczecin-Polska:) ). Dzieci dowiedziały się, jaka jest forma pocztówki i na tej podstawie stworzyły swoją własną - od narysowania linijek do pisania, wprowadzenia zwrotów grzecznościowych, zaadresowania, zapisania pozdrowień, podpisu, naklejenia znaczka - aż do wysłania!
Bardzo podobało mi się zaangażowanie dzieci. W warunkach szkolnych pocztówkę wprowadza się dopiero w czwartej klasie SP przez ok. dwie godziny (!). Ja celowo już ją pokazałam, aby dla dzieci za granicą pocztówki były wyrazem tęsknoty, miłości i pamięci o osobach w Polsce.
Zachęcam Rodziców do wypisywania kartek razem z dziećmi - to świetna zabawa i miły prezent dla adresata.
Pozdrawiam,
Ewelina
Offline